2.26 Poprzez Jego zmartwychwstanie możliwym stało się przebaczenie grzechów wszystkich ludzi.
Jeśli w to wierzymy, będziemy głosić to całemu światu. Zmarł i zmartwychwstał jako reprezentant wszystkich ludzi i dlatego tę dobrą nowinę należy głosić wszystkim rodzajom i wszystkim rasom ludzkim. Przedstawiciele wszystkich narodów w perspektywie zostali pokropieni Jego krwią (Iz 52:15), dlatego musimy rozpowszechniać tę wiedzę pośród wszystkich ludzi, zarówno poprzez zbiorowe, jak i osobiste głoszenie. Łukasz 24:48 mówi po prostu, że uczniowie byli świadkami zmartwychwstania oraz faktu, że przebaczenie i zbawienie były potencjalnie dostępne dla wszystkich. Analogiczne zapisy w Ewangeliach Mateusza i Marka mówią, że nakazano im iść i dawać świadectwo o zmartwychwstaniu na całym świecie. Połączywszy je razem, staje się rzeczą jasną, że skoro szczerze dajemy świadectwo zmartwychwstaniu w swojej własnej wierze, to częścią i działem tego jest świadczenie o tym w naszym małym świecie.
Jego zmartwychwstanie jest nakazem do głoszenia. Piotr, zapytany o powód nieustannego głoszenia, kiedy było to rzeczą zakazaną, powiedział, że jest posłuszny Bożemu poleceniu, według którego Jezus zmartwychwstał (Dz 5:29-32). Bóg nie dał szczególnego polecenia odnośnie dawania świadectwa (chociaż dał takie Chrystus); ze struktury wypowiedzi Piotra wynika, że fakt wzbudzenia Chrystusa z martwych przez Boga, jest de facto poleceniem Boga, aby dawać świadectwo, któremu musimy być posłuszni.
Piotr wiedział, że Jezus został wskrzeszony, spotkał Go i „ucieszył się” na Jego widok, w pewien sposób radośnie ogłosił te nowinę innym. Ale „Szymon Piotr...usłyszawszy, że Pan jest, przepasał się szatą, był bowiem nagi, i rzucił się w morze” (J 21:7), spotkał potem Pana i zapewne omówili kwestię wyparcia się Pana przez Piotra. Ponownie, przy ognisku, trzykrotne „miłujesz mnie?” potwierdziło wyparcie się Piotra, a trzykrotne polecenie „paś owieczki moje” dowiodło jego całkowitego przywrócenia do łaski. Miłosierdzie zawarte w tym opisie sprawia, że wydaje się iż wówczas, po raz pierwszy Piotr spotkał zmartwychwstałego Pana. Ale oczywiście tak nie było. Pewnie chodzi o to, że tak jak my, teoretycznie możemy wiedzieć o zmartwychwstaniu Chrystusa i możemy być tego pewni. Ale osobiste wskazania, jeżeli chodzi o wyznanie grzechu i służbę wskrzeszonemu Panu mogą nie wywierać na nas wrażenia, do tego stopnia, że w rzeczywistości nie akceptujemy faktu, że Chrystus powstał z martwych, chociaż w teorii wiemy o tym i wyznajemy to.
Ponieważ Pańskie zmartwychwstanie umożliwiło nam przebaczenie grzechów (1 Kor 15:17), dlatego Piotr na tej podstawie wzywa do opamiętania i przeznaczenie dzieła Pana dla ludzi przez chrzest w Jego śmierć i zmartwychwstanie (Dz 2:31-38; 3:15,19 „przeto”). Podobnie Paweł: „Lecz ten, którego Bóg wzbudził...przez [z powodu] tego [człowieka i Jego zmartwychwstania] zwiastowane nam bywa odpuszczenie grzechów” (Dz 13:37,38). Z powodu Imienia danego Panu, zbawienie stało się możliwe (Dz 4:12 prw. Fpl 2:9). „Bóg...wzbudziwszy Syna swego, posłał go, aby wam błogosławił, odwracając każdego z was od złości waszych” (Dz 3:36); „Bóg ojców naszych wzbudził Jezusa...jego wywyższył Bóg prawicą swoją jako Wodza i Zbawiciela, aby dać [tzn. zainspirować] Izraelowi możność upamiętania się i odpuszczenia grzechów” (Dz 5:30,31). Pańskie zmartwychwstanie zapewniło przebaczenie grzechów wszystkim tym, którzy utożsamiają się z nim przez chrzest w Niego, a tym samym jest nakazem do głoszenia Go, jeśli w to wierzymy. Uczniom przykazano iść i głosić zmartwychwstałego Chrystusa, dlatego wymagany odzew pociąga za sobą skruchę, przyjęcie przebaczenia i chrzest (Łk 24:46). Głoszenie jest wspierane przez Jego zmartwychwstanie (1 Kor 15:14). Chrzest wybawia nas „przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa” (1 Pt 3:21 prw. Rz 4:25; Kol 2:13). My, którzy martwi tkwiliśmy w grzechach, zostaliśmy „ożywieni wraz z Chrystusem” (Ef 2:5). Jeśli wierzymy w zmartwychwstanie Chrystusa opamiętamy się, wyznamy nasze grzechy i poznamy Jego przebaczenie. Podobnie wiara w Jego Zmartwychwstanie i wyznanie grzechów zestawione są w Liście do Rzymian 10:9,10, jako czynniki istotne dla uzyskania zbawienia. Ponieważ On został wskrzeszony, dlatego my przestaniemy grzeszyć (1 Kor 6:14). Nie możemy dobrowolnie grzeszyć wierząc w przebaczenie, które umożliwiło Jego zmartwychwstanie. Ludzie powinni opamiętać się nie tylko z powodu nadchodzącego dnia sądu, ale ponieważ Bóg nakazał nam opamiętanie, ofiarował / zainspirował wiarę w Jego Przebaczenie przez zmartwychwstanie Chrystusa (Dz 17:30,31). Pusty grób i wysławienie Pana oznaczają, że powinniśmy zainspirować własne opamiętanie, stanowią również nakaz do pójścia i dzielenia tej dobrej nowiny z grzesznym światem, wzywając go do opamiętania i chrztu, aby mógł mieć udział w przebaczeniu, które umożliwia Jego zmartwychwstanie. Ponieważ Pan był naszym reprezentantem, to w Jego zmartwychwstaniu dostrzegamy swoje. Dlatego narodzimy się ponownie ku żywej i obfitej nadziei przez utożsamianie się ze zmartwychwstałym Jezusem Chrystusem (1 Pt 1:3). Etiopski eunuch czytał o swoim reprezentancie Zbawicielu, a był jak On bezdzietny, pośrodku pustyni; kiedy uświadomił to sobie, zapragnął przyjąć chrzest w Niego. Zrozumienie reprezentacyjnej natury śmierci Pańskiej zainspiruje odpowiedź poprzez chrzest, a moc tego faktu trwa po jego dokonaniu.
Ponieważ Chrystus został wskrzeszony, nie wierzymy, ani nie głosimy „daremnie” (1 Kor 15:14). Ponieważ powstał z martwych, dlatego „Opamiętajcie się nareszcie i nie grzeszcie” (15:34) – bo jest On naszym reprezentantem. Trudzimy się dla Niego, ponieważ nasza wiara nie jest „daremna” (:2,14), dlatego nasz trud nie jest „daremny” (:58), ponieważ motywuje go Jego zmartwychwstanie. Łaska pozwalająca wierzyć w zmartwychwstanie Jezusa oznaczała, że Paweł „daleko więcej pracował” (:10), dlatego może nam kazać podążać za swoim przykładem – wytężonej pracy wspartej przez tę samą wiarę, że Pan zmartwychwstał (:58). Paweł napomina do modlitwy „za wszystkich ludzi”, ponieważ „Chrystus Jezus...siebie samego złożył za okup za wszystkich” przez co stał się jedynym pośrednikiem między Bogiem a ludźmi (1 Tym 2:1-6). Przez to, co umożliwił wszystkim, powinniśmy modlić się za wszystkich, aby nastały takie okoliczności, które umożliwią rozpowszechnianie wszystkim ludziom zbawienia w Jezusie dla wszystkich.